LIDL - must have

Jak zapewne wszyscy pamiętacie, w ubiegłym tygodniu LIDL wypuścił kolekcję sportową. Ukazała się ona 12.08, w poniedziałek. W tym dniu pracowałam do 17.00 i niestety nie miałam możliwości wybrać się z rana do sklepu. Dotarłam tam dopiero ok. 18.30. Po wejściu przeżyłam ciężki szok - kosze były już maksymalnie przebrane i wręcz nie można było mówić o jakimkolwiek wyborze! Z zaplanowanych przez mnie rzeczy do kupienia, udało mi się zdobyć jedynie to:

Sportowe łupy z LIDL'a

Najbardziej jestem zadowolona z butów, udało mi się dostać kolor, który upatrzyłam sobie wcześniej. Oczywiście kolory w rzeczywistości są zupełnie inne niż w gazetce LIDL'a. Buty są wygodne, stopa nie poci się w nich w ogóle. Będą idealnym zamiennikiem dla moich białych Pumek :)

Buty sportowe z LIDL'a

Poza butami nabyłam komplet 2 koszulek - różowa i czarna za jedyne 19,90 PLN. 

Koszulek tego typu używam każdorazowo do ćwiczeń, więc z pewnością będą przydatne.

Ostatnim zakupem jest niebieski T-shirt. Wykonany on jest z oddychającego materiału.
Bardzo przyjemnie nosi się go nawet w duże upały.

Nie udało mi się zakupić spodenek 3/4, które upatrzyłam w gazetce. Nie pozostaje mi nic innego jak wybrać się do sklepu na ostatnie wyprzedaże :) Może uda się coś upolować.

Z zakupów w LIDLu jestem ogólnie zadowolona. Sklepy powinny częściej wypuszczać odzież sportową w tak przystępnych cenach.